"A światłość w ciemności świeci".
Ostatni dzień zajęć w szkole w roku kalendarzowym to czas świątecznych życzeń i opłatkowych spotkań.We wszystkich klasach odbyły się wigilie. Młodzież zasiadła z wychowawcami do wspólnego stołu. Było dzielenie się opłatkiem, śpiewanie kolęd i tradycyjne obdarowywanie się drobnymi upominkami.
Po uroczystości klasowej wszyscy udali się do szkolnej auli na jasełka, które przygotowała klasa I a. Uczniowie przenieśli wydarzenia sprzed 2000 lat w czasy współczesne- do sali konferencyjnej, w której odbywa się spotkanie wigilijne przedsiębiorców. Nikt nie pamięta w tym dniu o Chrystusie, pojednaniu i wzajemnej miłości. Rozmowy toczą się wokół romansów, sensacji towarzyskich i prywatnych interesów. W lekceważący sposób traktują siebie i przybyłego nieoczekiwanie gościa proszącego o pomoc dla ciężarnej żony. Nikt nie dostrzega w tym nienarodzonym jeszcze dziecku Mesjasza. Równolegle rozgrywająca się scena pokazuje ubogie mieszkanie młodych ludzi-sierot, kalek i degeneratów. Ci, rozgoryczeni i sami skrzywdzeni przez los, chętnie przyjmą pod swój dach ubogą kobietę oczekującą dziecka. Bóg przychodzi do nich w postaci pozostawionego listu, który odczytują wszyscy obecni na scenie.I tak znów powtórzył się cud betlejemskiej nocy...
Spotkanie uświetnił chór szkolny pięknym wykonaniem kolęd.
Samorząd uczniowski oraz dyr.W. Łupina złożyli wszystkim życzenia spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.
Patrz album
Ostatni dzień zajęć w szkole w roku kalendarzowym to czas świątecznych życzeń i opłatkowych spotkań.We wszystkich klasach odbyły się wigilie. Młodzież zasiadła z wychowawcami do wspólnego stołu. Było dzielenie się opłatkiem, śpiewanie kolęd i tradycyjne obdarowywanie się drobnymi upominkami.
Po uroczystości klasowej wszyscy udali się do szkolnej auli na jasełka, które przygotowała klasa I a. Uczniowie przenieśli wydarzenia sprzed 2000 lat w czasy współczesne- do sali konferencyjnej, w której odbywa się spotkanie wigilijne przedsiębiorców. Nikt nie pamięta w tym dniu o Chrystusie, pojednaniu i wzajemnej miłości. Rozmowy toczą się wokół romansów, sensacji towarzyskich i prywatnych interesów. W lekceważący sposób traktują siebie i przybyłego nieoczekiwanie gościa proszącego o pomoc dla ciężarnej żony. Nikt nie dostrzega w tym nienarodzonym jeszcze dziecku Mesjasza. Równolegle rozgrywająca się scena pokazuje ubogie mieszkanie młodych ludzi-sierot, kalek i degeneratów. Ci, rozgoryczeni i sami skrzywdzeni przez los, chętnie przyjmą pod swój dach ubogą kobietę oczekującą dziecka. Bóg przychodzi do nich w postaci pozostawionego listu, który odczytują wszyscy obecni na scenie.I tak znów powtórzył się cud betlejemskiej nocy...
Spotkanie uświetnił chór szkolny pięknym wykonaniem kolęd.
Samorząd uczniowski oraz dyr.W. Łupina złożyli wszystkim życzenia spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.
Patrz album